sobota, 30 sierpnia 2014

Lilia wodna

 To piękny kwiat. Na działce u mojej koleżanki
kwitły cały lipiec , uwieczniłam je na zdjęciu.
Gdzieś w sieci widziałam podobne .
Poskręcałam trochę pasków , dodałam tekturkę,
papierową serwetkę i tak właśnie wygląda moja lilia
z nietypowymi listkami.
 



 
Pozdrawiam  Was serdecznie, dziękuję, że jesteście
i zostawiacie przesympatyczne komentarze .
Życzę wspaniałego sobotnio-niedzielnego wypoczynku.
 

27 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello dear Eliza!
      Wow how beautiful are these artistic jewelry!
      I congratulate you for your talent!
      Nice weekend my dear!
      Kiss and hug!

      Usuń
  2. Piękna praca, kwiat jest fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna praca jesteś mistrzem

    OdpowiedzUsuń
  4. wspaniała lilia , piękne wykonanie

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowna lilia , nic tylko się zachwycać jej pięknem .
    Oj kochana TY to jednak jesteś quillingowa talenciara.
    Buziole :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna ozdoba :) śliczna praca.

    OdpowiedzUsuń
  7. you made such wonderful creation, love it
    hugs Ans

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja lilia jest bajeczna;)Piękna i bardzo starannie zrobiona.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowna lilia :) Pięknie się prezentuje. Kreatywnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jest piekna , uwielbiam quillinowe kwiatki .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Quilling to zdecydowanie Twoja domena - wszystko takie perfekcyjne, jestem pod wrażeniem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ta lilia urzeka swoją finezją- wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  13. Eliza this is another little work of art. I just adore the dimension and colours of the flower. You are so talented.
    Hugs
    Desíre
    {Doing Life – my personal blog}

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow super! zapraszam na mojego bloga http://roszpunkasworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń