środa, 29 lipca 2020

Koraliki

Które wrobiłam we frywolitkową bransoletkę i kolczyki mienią się różnokolorowymi barwami, granatu, fioletu, niebieskiego. 
Trudno to jednak dobrze pokazać na zdjęciu, gdzie wyglądają jak bordowe.


 W rzeczywistości komplecik prezentuje się bardzo elegancko i obdarowanej się podobał, 
 to dla mnie najważniejsze.
Jakie jest Wasze zdanie? 
Pozdrawiam wakacyjnie i życzę wspaniałego wypoczynku:)))

niedziela, 26 lipca 2020

Polne kwiaty

Jak pamiętacie Ula na swoim blogu  ogłosiła hafciarskie wyzwanie#13 
którego tematem były:
-    Polne kwiaty    -
Zachęcona  przez moje blogowe koleżanki, które wiedziały o moim zaczętym hafcie, zmobilizowałam się i skończyłam  haft w dość szybkim tempie jak dla mnie,
bo w półtora miesiąca. Wyhaftowałam dość duży obrazek - 28x39cm.
 Nie było łatwo, bo trzeba było haftować nitkami łączonymi, trzema i czterema równocześnie, jednak poradziłam sobie i prawie pod koniec terminu  zgłosiłam swoją pracę.
Efekt zaskoczył mnie samą,bo  wyhaftowany i oprawiony obraz (LINK) prezentuje się cudnie..

Na początku lipca zostały ogłoszone wyniki wyzwania.
Z wielu nadesłanych, pięknych prac haftujących koleżanek moja praca została wyróżniona.
Bardzo dziękuję za wyróżnienie i przyznanie mi nagrody, której sponsorami
  tego wyzwania są:
 pasmanteria  Haftix   oraz  needleart.
Oczywiście ogromnie się cieszę, bowiem igiełka mnie polubiła i haftowanie
sprawia mi dużo radości. Otrzymałam już kod do realizacji nagrody
 i zabieram się za złożenie zamówienia.

DZIĘKUJĘ

Ula na swoim blogu ogłosiła kolejne  HafciarskieWYZWANIE #14
 Zachęcam i zapraszam do ULI, warto wziąć udział,
 bowiem są wakacje i wiele osób urlop spędza nad morzem,
a temat wyzwania jest bardzo ciekawy.
Pozdrawiam wszystkich  bardzo serdecznie.
Wspaniałych wakacji Wam życzę!

Ciemierniki oprawione

 Mój haft  purpurowe ciemierniki, które były tematem do
  WYZWANIA wspólnego  haftowania na 2020rok- W Kreatywna.TV TU
doczekał się oprawy.   .
wzór  Coricamo -  "Purpurowe ciemierniki" 
Przypominam, że haft skończyłam w maju i wyglądał tak :
Wybrałam białą ramkę o rozmiarach - 30x40.
Z szarego kartonu wycięłam dodatkową ramkę- passepartout,
 włożyłam ją pod plastikową szybkę, która niestety nie dolega dokładnie do ramki
i trochę się marszczy pośrodku.
 Muszę chyba zmienić  ramkę wewnętrzną na sztywniejszy karton,
 albo zmienić ramkę na inną.
 Obrazek za szkłem trudno fotografować, ponieważ ciągle robią się jakieś refleksy...
Jednak z  samego haftu jestem bardzo zadowolona , bowiem to jeden z pierwszych
 tak dużych haftów, który udało mi się go ukończyć.
banerek do zabawy
Pozdrawiam wszystkich, dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie:)))

środa, 15 lipca 2020

Chabry

 na kolejną lipcową zabawę u Ani - kartki przez cały rok - lipiec
Temat:
- chaber - niebieski - ramka
 Te polne kwiatki, których pełno w zbożach wyhaftowałam i umieściłam na kartce
Niebieski jest, chaber jest, prosta rameczka wycięta z białego kartonika.
Tylko biednej biedronce trochę zafarbowała nitka bordowa, zupełne zaskoczenie, bo to przecież nitka  z Ariadny i nigdy do tej pory coś podobnego mi się nie przytrafiło.
 Kartka  do galerii Ani
Banerek 
Pozdrawiam serdecznie moich obserwatorów. Dziękuję za odwiedziny i każde miłe słowo :)))

wtorek, 14 lipca 2020

Z czółenkami w ręku

Lato w pełni. Czas odpoczynku, wyjazdów, ładowania baterii.
A mnie tu ciągle mało, bo... komputer ze mną nie chciał długo współpracować ,
bo ciągłe zawirowania zdrowotne, bo wyjazdy i chyba trochę przez wakacyjne lenistwo .
 Wszelkie robótki zajmowały mi jakąś część dnia, choć nie każdego.
Jednak sporo jak na taki czas udało się zrobić.
 Głównie supłanie frywolitki, bo czółenka można zabrać w każdy podręczny bagaż.
To zajęcie bardzo mnie odpręża i daje dużo satysfakcji kiedy udaje się zrobić coś do końca.
Zresztą zobaczcie sami .
Zainspirowana kolczykami, które dostałam od mojej nauczycielki,( i które to - 1 z nich, niestety zgubiłam w czasie pobytu nad morzem), zrobiłam podobne.
Dwustronne z wiszącym koralikiem - na początek morsko złote
i czerwono złote
kolczyki trochę większe
 ten sam wzór z koralikami w kolorze bordowym
nawlekanie koralików na nitkę bywa męczące, ale w gotowym wyrobie fajnie się prezentują
 kolejne kolczyki, trochę mniejsze również z koralikami

 czasami wspominam pobyt nad morzem: plusk wody, fale, muszelki.
Takie zwisające, frywolne, wplecione koraliki jak kropelki wody
 Bardzo podobne  - jak kiść porzeczki
 No i jeszcze na koniec  wachlarzyki w trzech kolorach

 Trochę tych kolczyków jednak powstało...
ta frywolitkowa  biżuteria, w większości powędrowała do nowych właścicielek.
 Kolczyki są noszone, co mnie ogromnie cieszy.
Kończę na dzisiaj , serdecznie Was pozdrawiam dziękuję, że o mnie pamiętacie:)))
Zapraszam ponownie