Kartko - książka

Witajcie kochani
Lato się kończy, zrobiło się jesiennie a mnie opanował brak weny twórczej.
Ciężko mi wziąć w "łapki " jakąkolwiek robótkę.
Pozwijałam trochę paseczków quillingowych, "pofrywoliłam" co nieco.
Chciałam zrobić  kartkę na wrześniową zabawę u Ani, 
ale wymyśliłam - Kartko - książkę, dwa w jednym. Nie wiem tylko czy Ania mi ją zaakceptuje.
Kartka, to pierwsza strona książki. Prezentuje się tak

Znajdują się na niej paski,  kolorki - odcienie brązu, zielony i piaskowy i granat- napisy

 Dalsza część, to otwarta książka - book folding , ozdobiona quillingowymi kwiatami, które zostały przyklejone do kartoników, na których umieściłam życzenia urodzinowe dla bardzo sympatycznej blogowej koleżanki . Mam nadzieję, że wywoła uśmiech na jej twarzy.

 Pośrodku, książkę związałam wstążeczką i zrobiłam kokardkę

 W wielu miejscach tej książki umieściłam stemplowane napisy.

 Jak Wam się podoba takie rozwiązanie dwa w jednym?

Ponieważ na mojej pierwszej stronie jest quilling i serduszko , więc ośmielę się
nie zawieść Agnieszki i wstawić moją pracę do konkursu "Praca z sercem".

Na koniec  dla wszystkich moich wiernych obserwatorów w podzięce, że o mnie nie zapominacie
 własnoręcznie wykonane frywolitkowe serduszko

 Dziękuję za odwiedziny i pozostawione ciepłe słowa pod postami:))
Postanowiłam przedłużyć sobie wakacje i wyjechać , poszukać weny twórczej mad morzem.
Pogoda co prawda bardzo sztormowa, ale co mi tam... może na kilka dni ciepełka się załapię.
Wrócę w październiku z nowymi pomysłami.

Quillingowe literki J - i niespodzianka

Witajcie Kochani

Przychodzę do Was z kolejną quillingową literką

-  J  -

 Zdjęć jest dość dużo, bo obfotografowałam ją z każdej strony, proszę oglądajcie i czytajcie do końca

 Jak pamiętacie  zaczęłam ozdabiać literki quillingowymi paseczkami. Jako

pierwsza była literka A, którą zgłosiłam na konkurs u Agnieszki i okazało się, że go wygrałam

Nagroda  dotarła do mnie 

 zobaczcie sami  jakie wspaniałości: cudne paseczki, grzebień, igła z podkładką

 ozdobne tekturki, pręciki do kwiatków, kartoniki, świecidełka i zwój tasiemki, strasznie tego duuużo.

Agnieszko, bardzo  dziękuję za wyróżnienie mojej pracy i cudowną nagrodę.

 Wszystkich zapraszam  na blog Agnieszki, to bardzo twórcza i zdolna osóbka, przekonacie się sami.

Chciałabym również  Was zaprosić do wzięcia udziału w kolejnym konkursie, który ogłosiła Agnieszka,  a jest to

"Praca z sercem"

 Zachęcam bardzo gorąco.

Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca mojego długiego postu. Dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa tu zostawione:))

Rożowy flaming ukończony

Jak pamiętacie zapisałam się na wspólne haftowanie u Ani na
 Sal - z Różowym Flamingiem 

Haftowanie odbywa się pod patronatem

 Haft zaczęłam w lipcu i pierwszy etap /zdjęcie poniżej/ poszedł całkiem sprawnie

Jeszcze w lipcu  tak z rozpędu i ogromnej ciekawości, na kanwie przybywało szaro-czarnych  krzyżyków

Jako, że zamówiłam do haftu koraliki, po raz pierwszy przyszło mi się z nimi zmierzyć.

Miałam sporo obaw, jak to się będzie wyszywało, ale... " pierwsze koty za płoty".

Koralików na kanwie przybywało, przybywało, aż w końcu  w całej okazałości pojawił się

Różowy Flaming

Zdjęty z tamborka, wyprasowany  prezentuje się bardzo  ciekawie.

Haft już skończony. Pozostaje zamówić do niego wieszaczek.

Dziękuję bardzo Ani oraz firmie Coricamo za kolejną świetną zabawę:))

 Wszystkich serdecznie pozdrawiam, dziękuję za odwiedziny :))