Dla odmiany wzięłam w ręce czółenka i troszkę posupłałam kolorowe niteczki. Powstała bransoletka w kolorze morskim z mnóstwem koralików.
wg wzoru Elżbiety Kamińskiej - "Słodki pażdziernik "
zdjęcie bransoletki na tle rozłożonych żółto - pomarańczowych jesiennych liści podkreśla kolor nici
W duchu poparcia dla strajkujących kobiet zrobiłam jeszcze " czerwony piorun" wg wzoru od Justynki - mojej nauczycielki frywolitki
a tak prezentują się wycięte pioruny na jesiennych listkach klonu
Brawo za piorun, mały gest a jakże wymowny. Bransoletka prześliczna!
OdpowiedzUsuńUściski Elżuniu:)
Piękne są Twoje prace, a pioruny niech przebiją chmury i przyniosa nowe jutro. Buziaki.
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka! Brawa za piorun!:)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka, piękny kolor czekam na ten haft płaski, ostatnio też mnie to interesuje
OdpowiedzUsuńElu jestem zauroczona. Jak sobie pomyślę o naszych początkach w tej technice to aż mnie skręca, że ja taka ciemna a Tobie poszło wyśmienicie. Ta bransoletka zrobiona po mistrzowsku, Jest cudowna!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale cudna,z wyższej półki
OdpowiedzUsuńElu już wiesz, ze podziwiam każda Twoją pracę. Wszystkie są perfekcyjne i wspaniale wykonane. ta bransoletka frywolna jest tego dowodem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace,pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńBardzo fajna praca
OdpowiedzUsuńAle cię wchłonęła ta frywolitka!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy wychodzą.
Tylko patrzeć i podziwiać <3