Kochani! oto relacja ze zjazdu Scrapowiska z Łodzi,
które odbyło się 10 kwietnia w Domu kultury.
Warto wybrać się , bo można zaopatrzyć się
w niesamowite materiały do swoich robótek,
papiery, kwiatki, tekturki, stemple, farby i wiele innych...
Można skorzystać z pokazów, jak robić kwiatki, kartki,
można wziąć udział w wielu warsztatach.
Oj ale się działo? wszystkie firmy w jednym miejscu!
które odbyło się 10 kwietnia w Domu kultury.
Warto wybrać się , bo można zaopatrzyć się
w niesamowite materiały do swoich robótek,
papiery, kwiatki, tekturki, stemple, farby i wiele innych...
Można skorzystać z pokazów, jak robić kwiatki, kartki,
można wziąć udział w wielu warsztatach.
Oj ale się działo? wszystkie firmy w jednym miejscu!
a tutaj propozycje tworzenia pięknych albumów, kartek
Wspaniale było się spotkać, osobiście porozmawiać
Nawet ścianka do zrobienia zdjęć nam się trafiła
Dziękuję Moje Drogie za spotkanie
Rzut okiem z balkonu
Polecam Wam , jak tylko macie okazję być na takim
zjeździe, skorzystajcie. Można nie tylko wiele się nauczyć,
ale można spotkać w jednym miejscu prawie wszystkie firmy
zajmujące się i produkujące akcesoria do "naszych robótek"
Pozdrawiam serdecznie i pięknego tygodnia :))
Wow, ale piękności na tym zjeździe.
OdpowiedzUsuńCiekawe spotkanie.
OdpowiedzUsuńthink it's wonderfull to see all the pretty things and stuff you can buy,
OdpowiedzUsuńhugs,
Ans x
o Matuchno ..ja bym tam przepadła :))))))))))
OdpowiedzUsuńsama przyjemność :)
Zapewne można też poznać wiele osób. Nigdy nie byłam na takiej imprezie, może kiedyś nadarzy się okazja. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że nie potrafię robić kartek, bo zazdrość by mnie zeżarła. Buziaki Elu!
OdpowiedzUsuńlubię takie imprezy
OdpowiedzUsuńWspaniała impreza,sama bym na taką uderzyła,bo pewnie był totalny zawrót głowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Elu
no myślę, że wypłata moja by bylo mało, ja bym tam oszalała gdybym musiała wybierac co kupić. Ale i tak Ci zazdroszczę, że mogłaś tam być. !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O rany, przecież to jest raj na ziemi. Już tutaj jak się napatrzyłam to ślinka mi pociekła, a serducho zaczęło mocniej bić, a co dopiero być tam na miejscu...
OdpowiedzUsuńMąż na pewno zabrałby mi portfel, bo inaczej straciłabym tam majątek :) he he
Wow this looks like it was an awesome craft fair, wish I was there.
OdpowiedzUsuńHugs
Desíre
{Doing Life – my personal blog}
Fajny taki zjazd Elu;) ale dobrze, że mnie tam nie było, bo kupowałabym bez opamiętania...Pozdrawiam Cię cieplutko i pędzę do innych blogerek, bo mam chyba spore zaległości;)Buziaczki;)
OdpowiedzUsuńŚwietna impreza :) Ja zwykle jeżdżę do Wrocławia na zloty organizowane przez Kwiat Dolnośląski :)
OdpowiedzUsuń