Witajcie! Zrobiłam sobie małą przerwę
od blogowania. Sporo się przez ten czas nieobecności
działo. Powstało sporo różnych prac. Byłam
na Scrapowisku w Łodzi- relacje w następnym poście.
Dzisiaj pokażę kolejne transferowe blaszki(16x30),
Grafiki i teksty pochodzą z internetu, sposób połączenia
to moje kombinacje opracowane w programie graficznym
od blogowania. Sporo się przez ten czas nieobecności
działo. Powstało sporo różnych prac. Byłam
na Scrapowisku w Łodzi- relacje w następnym poście.
Dzisiaj pokażę kolejne transferowe blaszki(16x30),
Grafiki i teksty pochodzą z internetu, sposób połączenia
to moje kombinacje opracowane w programie graficznym
podkładki pod filiżanki do kawy lub herbaty
Tekst na dwóch ostatnich blaszkach pochodzi z TUTAJ
Taki drobiazg jako dodatek do prezentów.
Kochani! Mam zaległości w odwiedzaniu moich
ulubionych blogów. Obiecuję zajrzę do Was na pewno:))
Pozdrawiam wszystkich!!!
Dziękuję, że wciąż do mnie zaglądacie i ...
Miłego Tygodnia
Oj każdego dopada taki okres , że musi odpocząć od blogowania. Najważniejsze, że znalazłaś czas na odkurzenie kątów.
OdpowiedzUsuńCzasem tak wpadnę do Ciebie pooglądam i wracam za jakiś czas. Dzisiaj jednak grzechem było by przejść obojętnie obok takich uroczych blaszek. Fajnie skomponowane grafiki i dobrane sentencje. Podoba mi się zwłaszcza "małe do kochania..."
Fajne blaszki, tez cos tworzę , nie zawsze wychodzi jak bym chciała
OdpowiedzUsuńŚwietne kompozycje :) Oczywiście dwie ostatnie blaszki kawowe przemawiają do mnie najbardziej bo idealnie do mnie pasują ;)
OdpowiedzUsuńElu, wszystko, co złapiesz zamienia się w szalenie ciekawą pracę. Piękne grafiki jak zwykle. Buziaki.
OdpowiedzUsuńŚwietne grafiki i świetne wykonanie. : )
OdpowiedzUsuńSuper blaszki, a tekst na podkładkach świetny!:)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio zwolniłam z blogiem, kiedyś trzeba :) Ale fajnie że już wracasz i będziesz tutaj z nami. Bo to mimo wszystko tęskno jest :)
OdpowiedzUsuńBlaszki wyglądają świetnie.
Blaszki są świetne :)
OdpowiedzUsuńElu świetne blaszki ... też mnie kuszą, ale ... na razie bazuję na Danusi ;)
OdpowiedzUsuńSzalenie podoba mi sie pomysł z podkładkami do kawy ... rewelacja. A jakim lakierem potraktowałaś? Bo nie każdy sie nadaje z tego co wiem. Niekiedy przyklejają się kubasy do podkładek ;)
Fantastyczne blaszki!
OdpowiedzUsuńŚliczne! Są jak kartki z pozytywnika.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam serdeczności.
super blaszki
OdpowiedzUsuńAbsolutely loving these gorgeous black and white creations, so chic.
OdpowiedzUsuńHugs
Desíre
{Doing Life – my personal blog}
Elu, już się pogubiłam, gdzie komentowałam i Ciebie, a gdzie nie? Tak to jest, kiedy ma się dłuższe przerwy... Albo Ty szybko dodajesz nowe posty;););) Blaszki są świetne! Pozdrawiam Cię Eluniu cieplutko i pędzę obejrzeć Twoje fotki;)
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuń