niedziela, 17 stycznia 2021

KORONKOWA PANDEMIA

Nasze blogowe koleżanki: Justynka, Ola i Ania postanowiły radośnie tworzyć przez cały rok 2021,

  wpadły na pomysł i zapraszają chętnych do nowej zabawy, pod  nazwą 

 "Koronkowa pandemia"

 
która opierać się będzie na dwóch technikach: szydełko i frywolitka  

Wszystkie dokładne zasady znajdziecie u Ani  , która tę zabawę poprowadzi


..."Robimy koronkowe ozdoby na choinkę w tych dwóch  technikach. Bombki, śnieżynki, dzwonki, aniołki, choinki, co komu w duszy gra…, kształt i forma dowolna, ale musi to być ręcznie robiona koronka."...

 
  Justynka i Ola już przedstawiły inspirację na styczeń.
Odkąd moja  nauczycielka dała mi w rękę czółenko i pokazała jak się nim posługiwać nie mogę się powstrzymać, by czegoś nowego nie wysupłać. Wciąż się uczę tych niteczek, wciąż podpatruję co robią inni  i uparcie z dziką zaciętością tworzę: kolczyki, bransoletki, serwetki a ostatnio ozdoby na choinkę. Tych ostatnich zawsze na Boże Narodzenie mam mało, więc nowa zabawa bardzo mi się spodobała i chętnie wezmę w niej udział. Przez ostatni rok przybyło mi czółenek (mam ich 15 szt), kolorowych kordonków, i spokojnie mogę "frywolić" nie zmieniając  nici. Pierwszą ozdobą jeszcze przed samymi świętami było wykonanie ubranka tzw."gaci"na bombkę.  Bombkę została zawieszona na metalowy stojaczek i do dzisiaj przemieszcza się ze stołu na komodę
z każdej strony  prezentuje się inaczej- wielkość 10 cm
Ubieranie bombek tak mi się spodobało, że mimo iż święta minęły, choinka rozebrana to ja dalej "odziewam" swoje czerwone bombki. Jest już ich kilka o rozmiarze 6 cm. i będzie sporo zdjęć.




Trafiły mi się bombki błyszczące w gwiazdeczki,  8 cm i je też ubrałam
 Zrobiłam sobie śnieżynkę, ale wydawała mi się zbyt duża i przymierzyłam do bombki. Dorobiłam element górny i mam kolejną ubraną bombkę.

Poniżej w parze - obydwie błyszczące - wielkości 8 cm
poniżej mniejsze - 6 cm

Wszystkie razem
W zimowej scenerii


 Na koniec jeszcze
udało mi się zrobić frywolitkową śnieżynkę
Teraz kolej na naukę na szydełku. Będę sobie powoli ćwiczyć proste gwiazdki. Może się uda i wkrótce będę mogła się nimi pochwalić.
Wybaczcie długi post, ale sporo było zdjęć do pokazania. Dziękuję tym , którzy dotrwali do końca.
Wszystkich zachęcam do wspólnego udziału w nowym wyzwaniu  "KORONKOWEJ PANDEMII"
Razem Odczarujmy Nowy Rok

26 komentarzy:

  1. Piękne te ubranka na bombkach i śnieżynka cudowna. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Elu normalnie jestem w szoku , takie cuda pokazałaś. Te bombkowe gacie są cudowne!!! Normalnie aż mi żal że nie opanowałam tego klikania. A jeszcze na tych czerwonych bombkach te ubranka wyglądają niesamowicie elegancko. Choinka w nie ubrane będzie cudowna.
    Pozdrawiam i dziękuję za udział w zabawie

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyjadę za rok i ukradnę całą choinkę!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cuda wianki! <3
    Pięknie pofrywoliłaś
    no i od razu hurtowo ;)

    Będzie zabawa, będzie się działo!

    OdpowiedzUsuń
  5. to są piękne prace, ale ja nic nie wysupłam , ani jeden , ani drugi temat nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  6. No same cuda. Piękne te bombki w koronkowych gaciach😘

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne frywolne ozdoby choinkowe. Aż mi się uśmiecha do nich.

    OdpowiedzUsuń
  8. Elu podziwiam Twoje umiejętności frywolenia, a i zapał jaki Cię niechybnie ogarnął. Przepięknie ubrałaś bombeczki. Jest co podziwiać. Już widzę w jakim tempie obłaskawisz szydełko i jakie cudeńka zaczniesz dziergać. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic tylko dzieła sztuki, wszystkie urocze, nie potrafie frywolitkować,

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudeńka, takie delikatne, ulotne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ to piękne! I jeszcze czerwone bombki... Podziwiam z całego serca!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne bombeczki, ja dziergam gwiazdki na szydełku cały rok :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie pofrywoliłaś cudne ozdoby !:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na czerwonym tle ślicznie się prezentuje frywolitka.
    Na razie robię śnieżynki frywolitkowe:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cuda, cudeńka Elżuniu! Zabawa nie dla mnie ale na pewno będę podglądać i podziwiać Wasze koroneczki. Przesyłam uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hey dear! Loved your post and allready followed your blog, i want invite you to visit and follow my blog back <3

    www.pimentamaisdoce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. O raju jakie to cudne! Zakochałam sie :):):)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne i jaki wysyp :) podziwiam bo ja sobie obiecuję że zacznę robić bombki w gatkach i ciągle nie dotrzymuję słowa -:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Elu, Twoje frywolitki są mistrzowskie, a na tych bombkach mniejszych i większych prezentują się zjawiskowo :-) Przyznam Ci się w zaufaniu, że nie wiem co te czółenka w sobie mają, ale jak się przykleją do rąk to nie chcą odpuścić i powstają wciąż nowe i piękniejsze koronki. Brawo TY. Cuda pokazałaś :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Niesamowity hurt ubranek na bombki - cudne te frywolitki :) Elu szydełko to prościzna - u mnie ciągle czasu brak na naukę frywolitki ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. O matulu, ile tego dobra! Elu jesteś już mistrzynią tych supełków. Piękne bombki skomponowałaś a supełki idealne. Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń